Ograniczanie wyników
Czasopisma help
Autorzy help
Lata help
Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 30

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  Dominacja rynkowa
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
Omówiono poglądy ekonomisty francuskiego, Francoisa Perrouxa, dotyczące siły i przymusu w zjawiskach gospodarczych. Perroux jest twórcą teorii gospodarki dominującej.
Jeśli istniałby sposób na wykluczenie spośród tzw. utopistów osób o pobudkach zniekształconych (np. psycho- i socjopatycznych), to pozostałą resztę tej niby-społeczności moglibyśmy śmielej uznać za marzycieli. W stosunku do wyodrębnionej w ten sposób grupy, tj. utopistów uznanych za "marzycieli właściwych", łatwiej by nam było wówczas orzec, ku czemu mogą oni ogólnie kierować swoje marzenia - i nie ryzykując błędu powiedzielibyśmy, że przedmiotem takich "marzeń" będą raczej porywające generalia, aniżeli nużące, a niekiedy i męczące szczegóły, w których gustują z kolei częściej wspomniane wcześniej orientacje psycho- i socjo-zniekształcone. Samo zarządzanie publiczne, polityki sektorowe czy wreszcie cała polityka publiczna - rzadziej bywają sferami utopijnych marzeń. Są niemal na wskroś praktyczne, są szczegółowe i zwykle są mało porywające, choć zarazem nikt nie przeczy, że są potrzebne tak, jak przysłowiowa ciepła woda w kranie. Jednak marzyć można o nich zwykle jedynie wtedy, gdy ich nie ma, będąc np. otoczonym arbitralnością scentralizowanego i niewydolnego aparatu publicznego w systemie zamkniętym, jak bywało w Polsce, albo obserwując ich zastój, czy rozpad. Tak czy inaczej, aby tęsknić do takich spraw publicznych, trzeba najpierw jakąś drogą zaznajomić się z nimi, zobaczyć je, poczuć - czy to jako obywatel, czy jako klient administracji - w krajowych lub zagranicznych realiach życia publicznego. Aby tęsknić do ciepłej wody w kranie, trzeba najpierw wiedzieć, że jest to możliwe, ponieważ np. czytało się o tym albo wręcz zaznało się wygody posiadania takiego domowego ujęcia.(fragment tekstu)
Artykuł odnosi się do relatywnie rzadko poruszanego w doktrynie prawa problemu powstawania między spółkami stosunku dominacji i zależności opartego na przesłankach innych niż kapitałowe oraz personalne. Analizie poddawane są kwestie zawierania tzw. umów holdingowych z art. 7 k.s.h., porozumienia wspólników spółki oraz pozaumowne okoliczności powodujące ziszczenie się przesłanki wywierania decydującego wpływu na działalność innej spółki. Głównym wnioskiem płynącym z przeprowadzonej wykładni przepisów Kodeksu spółek handlowych jest niedoskonałość regulacji ustawowej wynikająca z kadłubowego charakteru polskiej regulacji prawa grup spółek oraz wysoce niejednoznacznego brzmienia obowiązujących przepisów. Sytuacja ta przekłada się na brak pewności prawa w odniesieniu do istnienia stosunków dominacji i zależności. Ze względu na daleko idące ograniczenia, które ustawa nakłada na spółki pozostające w takich stosunkach, należy uznać, że brak możliwości jednoznacznego określenia istnienia stosunku dominacji i zależności narusza bezpieczeństwo obrotu gospodarczego oraz zasadę pewności prawa. Przesłanki dominacji omawiane w poniższym artykule wywołują kontrowersje w niemalże każdym aspekcie; zamierzeniem autora było podjęcie próby opisania najistotniejszych wątpliwości pojawiających się na gruncie wykładni art. 4 § 1 pkt 4 lit. f k.s.h. w związku z art. 7 k.s.h. i zabranie głosu w dyskusji na ich temat.(abstrakt oryginalny)
Artykuł stanowi próbę odpowiedzi na pytania: czy, jak często oraz jak intensywnie polski ustawodawca wpływa na konkurencyjność rynku, wprowadzając regulacje prawne sprzyjające podmiotom o dużym potencjale ekonomicznym lub a contrario wspierające mechanizmy wolnego rynku. Analiza problemów badawczych - oparta na ustawodawstwie z lat 1990-2022, a zwłaszcza 2016-2022 - wykazała, że ogólną tendencją ustawodawcy w długoletniej perspektywie jest dążenie do zapewnienia konkurencyjności rynku. Szczególne wydarzenia ostatnich lat pokazały jednak, że w okresie 2016-2022 ustawodawca podejmował również działania wspierające podmioty o dużym potencjale ekonomicznym.(abstrakt oryginalny)
5
63%
W dniach 22-23 maja 2006 r. podczas praskiej konferencji "Rail in Central and Eastern Europe" dyskutowano o zmianach na rynku kolejowym oraz perspektywach rozwoju transportu szynowego. Jednym z tematów było zachowanie państwowych przedsiębiorstw kolejowych oraz tworzących się nowych międzynarodowych organizacji oferujących usługi przewozu koleją. Jeden z referentów przedstawił listę gigantów, którzy dążą do uzyskania wiodącej pozycji na zmieniającym się rynku międzynarodowym. Na liście tej niestety zabrakło przedsiębiorstw z Europy Środkowo-Wschodniej.
Artykuł ma na celu ukazanie zjawiska dominacji rynkowej dostawców energii cieplnej, którzy dostarczają ją za pomocą wspólnej sieci a wykorzystują pozycję jedynego monopolisty w wypadku konfliktów na tle treści umów o dostawę ciepła, narzucając kontrahentom niekorzystne dla niego warunki.
7
Content available remote Koncentracja banków w aspekcie reguł konkurencji
63%
Celem artykułu jest ocena koncentracji banków w Polsce, w szczególności w aspekcie reguł konkurencji. Analiza decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie oceny koncentracji banków pokazuje liberalne podejście do fuzji i przejęć na rynku usług finansowych, co nie oznacza, że zarówno UOKiK, jak i Komisja Nadzoru Finansowego nie przyglądają się łączeniom banków. Każdy zamiar dokonania koncentracji banków musi być notyfikowany Urzędowi. Podobnie w literaturze przedmiotu przeważa pozytywna ocena koncentracji banków z uwagi na wpływ koncentracji na ich efektywność i zmniejszenie zagrożenia kryzysem.(abstrakt oryginalny)
Wiele uwagi poświęca się dziś negatywnym zjawiskom, które towarzyszą offshoringowi. Wskazuje się na presję cenową wobec dostawców i nieuczciwe praktyki wielkich odbiorców. Poszukuje się sposobów zmniejszania tych zjawisk, jako że prowadzą one oczywiście do nieefektywnego rynku. Wpierw jednak trzeba odpowiednio opisać i przeanalizować procesy dominacji w łańcuchach dostaw. Dobrym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie rozumowania abdukcyjnego. Powodzenie takiego podejścia każe zwrócić większą uwagę na przydatność abdukcji. (abstrakt oryginalny)
W gospodarce wolnorynkowej, kiedy firmy starają się pozyskać jak największą liczbę klientów coraz większego znaczenia nabierają działania związane z kształtowaniem marki. W opracowaniu opisano znaczenie systemu wizualizacji firmy oraz jej wpływ na zachowania klienta. Podkreślono ważną rolę wzmacniania i ugruntowania pozycji marki na rynku.
10
Content available remote Ochrona konkurencji we współczesnej gospodarce wyzwaniem dla teorii konkurencji
63%
Choć zagadnienie konkurencji jest fundamentalne dla teorii ekonomii i dla polityki gospodarczej naukowcom nie udało się dotychczas osiągnąć jednoznacznego konsensusu, jaką dokładnie konkurencję należy chronić. Współczesne badania dążące do odpowiedzi na to pytanie opierają się na osiągnięciach swych poprzedników i uznaniu, iż wszystkie elementy klasycznego paradygmatu struktura-zachowania-efektywność wpływają na siebie wzajemnie. Stąd badania w ramach teorii konkurencji prowadzone są zarówno w ramach nauki ekonomii, jak i zarządzania, a ochrona konkurencji we współczesnej zglobalizowanej gospodarce stanowi wyzwanie dla teorii konkurencji we wszystkich trzech wymienionych w tym paradygmacie obszarach. Szczególne wyzwania stanowią z kolei rozwój korporacji międzynarodowych w kierunku sieci zdywersyfikowanych przedsiębiorstw tworzących wielowymiarowe struktury własnościowe i kontraktowe, konieczność uwzględniania w analizie konkurencji na rynku lokalnym stosunków pomiędzy konkurentami na innych rynkach geograficznych i asortymentowych oraz potrzeba rozszerzenia tradycyjnego postrzegania ochrony konkurencji na nowe, nieobjęte dotychczas polityką antymonopolową obszary. (abstrakt oryginalny)
Prezentowane opracowanie przygotowane zostało przez międzynarodową Grupę Roboczą pod nazwą Ekonomiści Europejscy na Rzecz Alternatywnej Polityki Gospodarczej dla Europy, określającą się także jako Grupa Euro memorandum. Grupa rozpoczęła swoją działalność we wrześniu 1995 r., kiedy to w Sztrasburgu spotkało się 23 ekonomistów z 10 krajów Europy, aby poddać krytycznej ocenie monetarystyczną orientację polityki gospodarczej w Unii Europejskiej i jej konsekwencje: cięcia świadczeń społecznych, deregulację rynku pracy, zniszczenie środowiska naturalnego i dalszy wzrost bezrobocia. Od tego czasu Grupa spotyka się corocznie pod koniec września na seminariach roboczych, które - poza jednym - odbywały się w Brukseli. (fragment tekstu)
Stany Zjednoczone, obok Unii Europejskiej i Japonii, mają bardzo istotny wpływ na kształtowanie się współczesnej gospodarki światowej. Grupa krajów Triady uzyskuje równocześnie największe korzyści z procesów globalizacji. Kraje te tworzą 49% produktu światowego brutto, 78% światowego eksportu i 97% światowych wydatków na prace badawczo-rozwojowe. Posiadają one największe zasoby kapitału inwestycyjnego - ok. 95%. Są więc potężną siłą gospodarczą i ekonomiczną, która tworzy najnowsze technologie, a przez to ma ogromny wpływ na kreację światowego potencjału gospodarczego. Mimo iż kraje Triady wspólnie w znaczący sposób oddziałują na gospodarkę światową, można zauważyć istniejące pomiędzy nimi dysproporcje w rozwoju gospodarczym i potencjale ekonomicznym. Zjawisko to szczególnie można zaobserwować w obecnym wieku. Konkurencyjność międzynarodowa Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej od lat stanowi przedmiot badań wielu naukowców, a rywalizacja obu podmiotów w dobie wdrażania tzw. nowej gospodarki, opartej na najwyższych technologiach, jest niezwykle interesująca. Szczególnie ważne wydają się działania podejmowane przez Unię Europejską, mające na celu wzrost jej konkurencyjności międzynarodowej w rywalizacji z USA, wyrażające się w realizacji głównego celu Strategii Lizbońskiej - stworzenia gospodarki najbardziej konkurencyjnej na świecie. Celem artykułu jest analiza długofalowego planu rozwoju gospodarczego UE, szczególnie w ramach Strategii Lizbońskiej, mającego na celu podniesienie konkurencyjności Unii Europejskiej wobec Stanów Zjednoczonych w trzecim tysiącleciu. W artykule zostanie również przedstawiona próba oceny obecnych efektów Strategii Lizbońskiej dla konkurencyjności Unii Europejskiej wobec USA. (fragment tekstu)
Zakaz nadużywania pozycji dominującej został zawarty w przepisie art. 82 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Uzyskanie lub umocnienie pozycji dominującej nie jest sprzeczne ze wspomnianym artykułem. Zabronione jest jej nadużywanie, czyli wykorzystywanie sprzeczne z prawem. Artykuł 82 chroni konsumentów zarówno przed szkodą bezpośrednią, jak i pośrednią, odniesioną wskutek zachowania naruszającego konkurencję.
Coraz częściej wskazuje się na znaczenie zjawiska dominacji w łańcuchach dostaw. Trzeba szukać podstaw teoretycznych do badania tego problemu. Dla analizy europejskich żywnościowych łańcuchów dostaw zdominowanych przez sieci detaliczne można wykorzystać dorobek industrial economics. Analiza wskazuje, iż zdominowanie dostawców w tych łańcuchach umożliwia budowę cenowych barier wejścia. Tworzony jest więc rynek kontestowany. Rozpoznanie rodzaju rynku może być podstawą do działań ograniczających dominację.(abstrakt oryginalny)
O ile art. 81 TWE przewiduje zakaz tzw. kolektywnych praktyk, artykuł 82 ustanawia zakaz nadużywania pozycji dominującej przez jedno lub więcej przedsiębiorstw. Artykuł 3 rozporządzenia nr 1/20034 normuje stosunek art. 81 i 82 TWE do stosownych przepisów krajowego prawa konkurencji, nakładając określone obowiązki na organy antymonopolowe oraz sądy państw członkowskich. Dlatego też wprowadzenie reguł zawartych w artykule 3 ma istotne znaczenie dla działalności przedsiębiorstw.
Na wstępie artykuł przedstawia dwa zasadnicze modele regulacji ochrony konkurencji: system oparty na zakazie i oraz system oparty na tak zwanej kontroli nadużywania, wraz z prezentacją rozwoju historycznego obu modeli na świecie. Zasadniczo model oparty na zakazie stosowania praktyk ograniczających konkurencję polega na wprowadzeniu zakazu o charakterze bezwzględnym (per se). Drugi model opiera się na państwowym nadzorze działalności przedsiębiorców, z państwową ingerencją w tę działalność w razie zaistnienia ograniczenia czy zagrożenia dla konkurencji na rynku. W systemie opartym na zakazie niezbędne jest wprowadzenie określonych mechanizmów relatywizujących zakazy. Wskazana konieczność podyktowana jest tak zarówno względami ekonomicznymi, jak i społeczno-politycznymi. Mechanizmy relatywizacji można podzielić na środki stosowane uprzednio (ex ante) oraz środki stosowane następczo (ex post). Polskie oraz europejskie prawo konkurencji nie zawiera przepisów wprowadzających możliwość relatywizacji zakazu nadużycia pozycji dominującej ex ante, dlatego relatywizacja taka możliwa jest jedynie w drodze aktów stosowania prawa przez organy ochrony konkurencji oraz przez właściwe sądy. Artykuł przedstawia aksjologiczne podstawy relatywizacji, jak również opisuje poszczególne środki wymienionej relatywizacji. Do środków tych należą przede wszystkim doktryny orzecznicze, wypracowane przez judykaturę. Niektóre doktryny mają podstawy w historii stosowania zakazu nadużywania pozycji dominującej, wprowadzenie innych wydaje się wymagać odpowiedniej interwencji ustawodawcy. W tym zakresie artykuł prezentuje wnioski de lege ferenda. (abstrakt oryginalny)
W artykule niniejszym podjęto rozważania odnośnie determinantów wzrostu różnorodności globalnych łańcuchów dostaw dla sprawdzenia, czy przyjęte podejście ma w ogóle jakąś wartość dla ich opisu i analizy procesu kształtowania. Wyniki wielu badań nad globalnymi łańcuchami dostaw wskazują na wielkie zalety podejścia kooperacyjnego. Powstał już zresztą usystematyzowany zbiór norm, które ułatwiają partnerstwo i gwarantują jego korzystny wpływ na konkurencyjność łańcuchów dostaw.
Zasady dobrego współzawodnictwa w gospodarce polskiej chronią dwie ustawy: o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Regulacje prawne w tej dziedzinie zbliżone są do rozwiązań europejskich. Tym niemniej nie oznacza to, iż reguły uczciwej konkurencji zawsze są przestrzegane, zwłaszcza przez większe, dominujące na rynku przedsiębiorstwa.
Podstawową bolączką naszego sektora ciepłowniczego jest faktyczny brak konkurencji. Grozi to stosowaniem przez przedsiębiorstwa ciepłownicze praktyk monopolistycznych. Na szczęście procesy prywatyzacyjne w polskim ciepłownictwie są już dość zaawansowane, co rokuje nadzieje na zmianę tej sytuacji.
Wolna konkurencja należy do niekwestionowanych kanonów gospodarki rynkowej. Twórcy Traktatu Rzymskiego ustanowili specjalne reguły ochrony konkurencji oraz wyposażyli organy Wspólnoty w uprawnienia do wydawania przepisów wykonawczych i indywidualnych aktów stosowania prawa. Przedmiotem opracowania są tylko "reguły konkurencji odnoszące się do przedsiębiorstw", zawarte w art. 85 i 86 TR, ustanawiającego WE oraz w rozporządzeniu Rady (EWG) nr 4064/89 w sprawie kontroli koncentracji przedsiębiorstw.
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.