Dwaj wybitni współcześni amerykańscy psycholodzy, zwrócili uwagę, że sukces człowieka, jako jednostki w zbiorowości ludzkiej, zależy w dużej mierze od tego, na ile w jego życiu jednostkowym i zbiorowym, nastąpi reorientacja od głównego koncentrowania się na czasie przeszłym i teraźniejszym i skupianie się na czasie nadchodzącym. Wybitni polscy uczeni, a zwłaszcza profesorowie Bogdan Suchodolski i Włodzimierz Szewczuk, dużo wcześniej od wspomnianych amerykańskich psychologów, faktycznie też wypracowali ten postulat i starali się go szeroko spopularyzować. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że wspomniana reorientacja, nie jest w pełni skutecznym lekarstwem na dolegliwości człowieka, jako jednostki i zbiorowości ludzkich, albowiem już od bardzo dawna człowiek, skazany jest na jednostkowe i zbiorowe niepowodzenia, nie tylko dlatego, że nie legitymuje się taką orientacją, ale w większości dlatego, że klasy dominujące dotychczasowych społeczeństw a ściśle właściciele niewolników, panowie feudalni i klasy kapitalistyczne, pozbawiają go powszechnej pomyślności. Natomiast rzeczywiście reorientacja jednostek i zbiorowości w przyszłość, to ważna podstawa osiągania przez nich nawet ograniczonych sukcesów a brak takiej orientacji, pogłębia ich indywidualne i zbiorowe niemożności. (abstrakt oryginalny)