Teoria i praktyka rachunkowości zostały ukształtowane w drodze ewolucji systemów gospodarczych i ewidencji zdarzeń przez wiele wieków. Zmiany zasad rachunkowości oraz sprawozdań finansowych były weryfikowane w praktyce, a wynikały z permanentnego poszukiwania takich rozwiązań, które dawałyby bardziej precyzyjne informacje finansowe zawierające coraz większy potencjał decyzyjny. Zauważmy, że teorie bilansowe przechodziły ewolucję od tzw. klasycznych: bilans statyczny, bilans organiczny, bilans dynamiczny, do koncepcji nowych, takich jak: bilans prognostyczny, bilans syntetyczny, bilans funkcjonalno-analityczny, bilans socjalny. Każda koncepcja z założenia miała realizować określony cel informacyjny, to znaczy, że poszukiwanie nowych koncepcji bilansowych wynika z niedoskonałości koncepcji wcześniejszych. Nad zaistniałym bytem gospodarczym wyrażanym przez zdarzenia gospodarcze rozpościera się aparat pojęciowy rachunkowości (kryteria, klasyfikacje, pomiary, wyceny), próbując opisać rzeczywistość. Zarówno w obecnej ustawie o rachunkowości, jak i w międzynarodowych standardach twierdzi się, że rachunkowość ujmowana według określonych w nich zasad prowadzi do uzyskania rzetelnej, prawidłowej informacji finansowej. Następnie wykonuje się modyfikację prawa bilansowego twierdząc także, że informacje po zmianie prawa są rzetelne. Powiedzmy wyraźnie - nie ma idealnego prawa bilansowego. Rzeczywistości gospodarczej nie da się zatrzymać, jak w fotografii. Powstają nowe zjawiska ekonomiczne, relacje gospodarcze, byty wykreowane w warunkach inzynierii intelektualnej właśnie dlatego, że nie są jeszcze dostrzegane przez prawo bilansowe. (fragment tekstu)