Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 25

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  Reinsurance agreement
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
Modele ryzyka ubezpieczeniowego różnią się w zależności od celu, dla którego są tworzone. Odmienne podejście stosowane jest, gdy mają one służyć kalkulacji składki ubezpieczeniowej, czyli ceny za ochronę ubezpieczeniową inne zaś, gdy kalkulowane mają być rezerwy, czyli wysokość zobowiązań zakładu ubezpieczeń, a jeszcze inne, gdy mają służyć ustaleniu udziału reasekuracji. Przy modelowaniu tych najważniejszych wielkości dla szkód powodowanych przez katastrofy pojawiają się pewne wspólne problemy. Przede wszystkim głównym problemem jest brak danych historycznych. Zdarzenia o charakterze katastrof zdarzają się rzadko, czasem raz na kilkaset lat, dlatego też zakłady ubezpieczeń nie mogą opierać budowy modeli na rzeczywistych danych. Ponadto nawet istniejące dane nie zawsze nadają się do analizy obecnej czy przyszłej sytuacji. Dlatego też stosuje się tu nieco inne rozwiązania. Celem artykułu jest przedstawienie etapów postępowania w przypadku ubezpieczeń w razie katastrof oraz wykorzystania otrzymanych informacji w celu ustalenia optymalnego poziomu udziału własnego w wybranych typach umów reasekuracyjnych. (fragment tekstu)
Potencjalnie istotnym dla reasekuratorów rynkiem ubezpieczeniowym może stać się, poddany gruntownej deregulacji, rynek indyjski. Obecnie należący do państwa General Insurance Corp. of India w całości kontroluje tamtejszy rynek reasekuracyjny. W szczególności, jako jedyny reasekurator, jest uprawniony do zawierania umów reasekuracyjnych z pozostałymi zakładami ubezpieczeń działającymi w Indiach. Ewentualna reasekuracja zagraniczna prowadzona jest w drodze retrocesji dokonywanej przez GIC. Pomimo iż na rynku indyjskim przeważa obecnie reasekuracja fakultatywna, a kwoty składek rasekuracyjnych są relatywnie niskie, zagraniczni reasekuratorzy są zainteresowani tamtejszym rynkiem głównie ze względu na powiększającą się indyjską klasę średnią.(abstrakt oryginalny)
Istota problemu prawnego omawianego w niniejszym artykule sprowadza się m.in. do ustalenia na przykładzie art. 21 ust. 4 u.dz.u.r., czy ilekroć w przepisach prawa mowa jest złożeniu oświadczenia "pisemnie", o "pisemnym oświadczeniu", czy o "pisemnym żądaniu", należy przez to rozumieć każdorazowo "formę pisemną" czynności prawnej, o której mowa w art. 78 § 1 k.c. Stanowisko takie (nietrafne) zdaje się zajmować Komisja Nadzoru Finansowego. Różnorodność terminologiczna i związane z nią wątpliwości co do wykładni przepisów w zakresie formy czynności prawnej powodują problemy dla zakładów ubezpieczeń w relacjach z Komisją Nadzoru Finansowego, dla której "pisemne oświadczenie" jest tożsame z "oświadczeniem złożonym w formie pisemnej". Stanowisko KNF nie tylko poważnie utrudnia praktykę, wpływa na koszty i bezpieczeństwo działania ubezpieczycieli, ale też nie jest uzasadnione z punktu widzenia ochrony klientów. Budzi ono zdumienie w czasach cyfryzacji, a tym bardziej COVID-19. Jeżeli można przyjąć, że do oświadczeń i żądań, o których mowa w art. 21 ust. 4 u.dz.u.r. nie stosuje się wymogów wskazanych w art. 78 § 1 k.c., to automatycznie powstanie szersze pole do bardziej elastycznej oceny wymogów faktycznych co do takiej formy. Oznaczać to będzie, że przy zachowaniu pewnych - koniecznych z punktu widzenia celu wyżej wymienionego przepisu i ochrony klienta - wymogów technicznych co do dokumentów elektronicznych, możliwe będzie skuteczne złożenie oświadczeń w formie innej, niż tradycyjna forma pisemna (rozumiana jako złożenie własnoręcznego podpisu na papierze).(abstrakt oryginalny)
ART (Alternative Risk Transfer) jest zbiorczym określeniem szeregu zróżnicowanych produktów finansowych (derywaty ubezpieczeniowo-reasekuracyjne, asekuracja finansowa, zakład ubezpieczeń typu captive), które stanowią alternatywę dla ubezpieczeń gospodarczych oraz reasekuracji. Jakkolwiek produkty te są znane od lat, to ich znaczenie wzrasta w warunkach "twardniejącego" rynku ubezpieczeniowego - rosnących stawek ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych (średnio o 25% w porównaniu z rokiem 2002) oraz trudności w uzyskaniu wnioskowanego zakresu ochrony ubezpieczeniowej.(abstrakt oryginalny)
W artykule uwaga została poświęcona zastosowaniu teorii wartości ekstremalnych w analizie zdarzeń ekstremalnych, co upraszcza ich analizę statystyczną. Opisane zostało zastosowanie tej metody w analizie kontraktów reasekuracyjnych, reasekuracji nadwyżki szkody oraz nadwyżki szkodowości. Ponadto w przypadku umów reasekuracji nadwyżki szkodowości przeanalizowano dwa sposoby ustalania optymalnego poziomu retencji. (abstrakt oryginalny)
Z różnych metod kalkulacji składki ubezpieczeniowej najbardziej rozpowszechniona i najczęściej używaną przez praktyków jest metoda ekwiwalentności przychodów i kosztów ubezpieczyciela opisana równaniem: P = E (S) gdzie: P - składka netto, S - odszkodowania i świadczenia obciążające ubezpieczyciela E - operator wartości przeciętnej. Dla tej metody znane są nawet ([5], [6]) optymalne wybory rodzajów reasekuracji minimalizujące błąd udziału reasekuratora w szkodach. Od strony matematyki ubezpieczeniowej problem wydaje się być zamknięty. Jednak żadna ze znanych mi prac nie rozważa zagadnienia "transferu ryzyka" w wybranych modelach reasekuracji.(fragment tekstu)
Na współczesnym rynkach ubezpieczeniowych reasekuracja nabiera coraz większego znaczenia. Decyzje reasekuracyjne związane są z bezpieczeństwem finansowym zakładu ubezpieczeń, ale jednocześnie wpływają na obniżenie przychodów, stąd podstawowym problemem jest wybór optymalnego kontraktu ubezpieczeniowego. Optymalizacja kontraktów reasekuracyjnych zależy przede wszystkim od punktu widzenia strony umowy reasekuracyjnej. Cedent pragnie maksymalizować wypłatę świadczeń i odszkodowań przez reasekuratora za minimalną cenę, natomiast reasekurator za możliwie najwyższą składkę pragnie ograniczyć wypłatę świadczeń i odszkodowań. Zagadnienia te przedstawiono w pracy „Problem optymalizacji kontraktów reasekuracyjnych” (P. Duszeńko). (abstrakt oryginalny)
W ramach wewnętrznych uwarunkowań rozwoju działalności reasekuracyjnej ogólnie scharakteryzowano uwarunkowania finansowe i zarządcze. Strategia i cele działania pozwalają na zdefiniowanie określonego rynku i określonej potrzeby oraz pomagają opracować odpowiednią i "wyjątkową" ofertę dla rynku. Pokazano również, w jaki sposób ocena ratingowa może wpływać na wybór reasekuratora, a co za tym idzie jego pozycję na rynku. Skoncentrowano się na determinantach rozwoju działalności reasekuracyjnej w ramach racjonalnej polityki w zakresie tworzenia portfela reasekuracyjnego, skutecznej polityki w zakresie kosztów prowadzenia działalności reasekuracyjnej, efektywnej polityki inwestycyjnej reasekuratorów oraz spełnienia wymagań kapitałowych reasekuratorów. Ukazano także kanały dystrybucji wykorzystywane przez reasekuratorów oraz odpowiedni dobór pracowników zatrudnionych do obsługi umów reasekuracyjnych. (abstrakt oryginalny)
W niniejszym opracowaniu przedstawiono pojęcie reasekuracji, a także wpływ reasekuracji na gospodarkę finansową ubezpieczyciela. Główną uwagę poświęcono rodzajom umów reasekuracyjnych oraz ustalaniu udziału własnego ubezpieczyciela w składce i odszkodowaniu, w zależności od rodzaju umowy. Pokazano także wyniki reasekuracji czynnej i biernej na polskim rynku ubezpieczeń majątkowych i pozostałych ubezpieczeń osobowych. (fragment tekstu)
Ważne miejsce w gospodarce finansowej ubezpieczyciela zajmują rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe. Pomimo znacznego postępu w zakresie zasad tworzenia jak również rozwiązywania rezerw techniczno-ubezpieczeniowych, w dalszym ciągu odczuwa się niedosyt w zakresie teorii, jak i praktyki ubezpieczeniowej w tym zakresie. Takim mało rozpoznanym obszarem są zasady tworzenia rezerw techniczno-ubezpieczeniowych na tzw. udziale własnym tzn. rezerw techniczno-ubezpieczeniowych uwzględniających treść umów reasekuracyjnych. Z tego dużego obszaru zagadnień rozważmy jeden element a mianowicie, badanie relacji między umowami reasekuracji nadwyżki szkód a rezerwami techniczno-ubezpieczeniowymi. Temat bardzo ważny, gdyż obliczenie w tym aspekcie rezerw decyduje o kondycji ekonomicznej zakładu ubezpieczeń. Będziemy rozważać tylko obszar ubezpieczeń majątkowo osobowych, gdyż specyfika ubezpieczeń życiowych wymaga odrębnego potraktowania. Ponieważ treść umów reasekuracyjnych może być bardzo różnie ujęta, zatem niniejsze opracowanie stanowi tylko próbę rozwiązania problemu. (fragment tekstu)
Pytanie o definicję ubezpieczalności należy do podstawowych pytań branży ubezpieczeniowej. W ostatnich latach problematyka ta przybrała szczególnie na znaczeniu, ponieważ ataki terrorystyczne z 11 września 2001 na World Trade Center w Nowym Jorku oraz Pentagon pokazały, że ryzyka, które do tej pory były ubezpieczane, mogą okazać się nieubezpieczalne. Zaś wydarzenia z października 2002 na Bali i w Moskwie dowodzą że nie były to jednorazowe zajścia, ale że światowy terror zmienia swoje oblicze i sięga po bardzo radykalne środki. Dlatego pytanie o ubezpieczalność ryzyk terrorystycznych oraz rolę państwa w jej polepszaniu stało się szczególnie aktualne w ostatnim czasie. Niniejszy artykuł stara się przybliżyć odpowiedź na to pytanie.(abstrakt oryginalny)
Przedstawiono podstawowe narzędzia pomocne w ustaleniu poziomu retencji w umowach reasekuracji. Omówiono kryteria finansowe pomocne w ustaleniu tego poziomu oraz teoretyczne oparte na przebiegach procesu ryzyka i teorii ruiny. Opisano poziom retencji w dwóch typach umów: kwotowej i nadwyżki szkody, dla różnych portfeli polis ubezpieczeniowych.
Działający na zlecenie francuskiego reasekuratora SCOR SPV (special purpose vehicle) o nazwie Atlas Re, za pośrednictwem największej na świecie firmy brokerskiej Marsh, wyemitował w roku 2000 obligacje katastroficzne o łącznej wartości 200 min USD. Jest to jak dotąd największa emisja obligacji tego typu, a jej wartość przekracza łączną wartość wszystkich innych emisji obligacji katastroficznych. Posiadające rating B obligacje nie mają charakteru homogenicznego, gdyż oparte zostały na różnorodnych ryzykach, które wystąpić mogą w różnych regionach świata. W szczególności są to ryzyka związane z reasekurowanym przez SCOR mieniem, w tym podczas prac budowlano-montażowych. Głównymi ryzykami, przed którymi zabezpieczają obligacje, są: trzęsienia w Japonii i USA oraz wichury w Europie.(abstrakt oryginalny)
Działalność ubezpieczeniowa jest dość specyficzną formą zarabiania pieniędzy. Może ona przynieść w czasach szczególnie dobrej koniunktury ogromne zyski, natomiast przy negatywnym przebiegu nie dające się przewidzieć straty. Niekorzystny przebieg szkodowości może doprowadzić nawet do wystąpienia nadwyżki wypłaconych odszkodowań w stosunku do zebranej składki. Powstałą różnicę pokryć można z posiadanego kapitału, nie jest to jednak rozwiązanie długofalowe, ponieważ prowadzi do jego wyczerpania.(abstrakt oryginalny)
W artykule przedstawiono nowy produkt, występujący na współczesnym rynku reasekuracyjnym, określanym jako zintegrowane zarządzanie ryzykiem (integrated risk management, IRM). Produkty te, odznaczające się elastycznością efektywnością oraz szerokim pokryciem ryzyka, oferują dużo większe możliwości wpływania na wynik operacyjny zakładu ubezpieczeń niż zawarcie reasekuracji klasycznej (tradycyjnej) i hedgingu finansowego. Przedstawiono różne warianty zastosowania IRM w praktyce. (fragment tekstu)
Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne powstało rok temu. Artykuł prezentuje działalność firmy. Podaje też jak polskie i światowe firmy reasekurowały się w 1996 r.
Zwrócono uwagę, że polskie zakłady ubezpieczeń, ze względu na stan swoich kapitałów własnych oraz z powodu sytuacji na rynku, są zmuszone do korzystania z reasekuracji w większym stopniu niż ubezpieczyciele działający na ustabilizowanych rynkach europejskich. Przedstawiono rodzaje umów reasekuracyjnych. Podkreślono, że optymalna forma reasekuracji zależy od przyjętego przez ubezpieczyciela kryterium optymalizacyjnego. Przybliżono jedno z kryteriów - minimalizację prawdopodobieństwa ruiny. Ruinę zdefiniowano jako ujemny zysk z działalności ubezpieczeniowej.
first rewind previous Strona / 2 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.