Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 8

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  Samorząd robotniczy
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Niniejsza praca zawiera informacje na temat pracy VIII grupy tematycznej - "Społeczne aspekty stan roli samorządu jako współczynnik dynamiki społecznej. Doświadczenia z rozwoju ruchów samorządowych w Polsce (szczególnie tych z samorządu robotniczego / są stosowane realizacja społeczna i ekonomiczna. Wymaga to równoległego pojawienia ducha reformatorskiego w podobnym stanie umysłu w hierarchii panującej we wspólnym poszukiwaniu Kolejna część przedstawia rolę i znaczenie samoistnego czynnika wzrostu. Jego istnienie i obszar, na którym jest, wydaje się tworzyć pewien próg który dotyczy bardziej efektywnego działania gospodarki jako całości, niż w ramach dotychczasowego systemu gospodarczego.(fragment tekstu)
Wydarzenia z lat 1980-1981, a w ich ranach ponowne narodziny ruchu samorządowego, nie-wątpliwie były impulsem do napisania tej pracy. Po raz kolejny dyskutowano wówczas nad przemianami w systemie społeczno-gospodarczym i politycznym. Sformułowano projekt reformy, której symboliczna treść starano się zawrzeć w haśle "3 x S" /przedsiębiorstwo samodzielne, samorządne, samofinansujące się/. W ogniu wielu polemik na tematy gospodarcze i polityczne problem samorządności i samorządu wysuwał się stopniowo na jedno z pierwszych miejsc. Jednocześnie chaotyczny i burzliwy charakter dyskusji powodował, że toczyły się one na różnych płaszczyznach, które nie zawsze miały ze sobą bezpośrednia styczność. Gdy jedna strona stawiała problemy samorządu w ujęciu ekonomicznym, druga odpowiadała argumentami politycznymi lub społecznymi. W innym "przekroju" oceny ekonomistów /za lub przeciw rozwiązaniu samorządowemu/ odpierane były sformułowaniem typu ideologicznego /za lub przeciw/. Jednocześnie sporadycznie odwoływano się do historii idei oraz doświadczeń z lat poprzednich /w Polsce i w innych krajach/. Niezależnie od tych dyskusji narodził się wówczas ruch samorządowy w zakładach, który w warunkach olbrzymiego upolitycznienia całego problemu, dążył do wprowadzenia nowych rozwiązań oraz określenia swojego miejsca oraz metod działalności. Sytuacja ta zainspirowała autora do opisania wszystkich powstałych w Polsce po II wojnie światowej instytucji samorządu robotniczego, a także do przedstawienia toczonych w związku z tym dyskusji. (abstrakt oryginalny)
Pojęcie samorządu pracowniczego nie ma w polskiej doktrynie prawnej ściśle ustalonej treści. Powszechnie jednak odnosi się je do uprawnień załogi w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem i decydowania o sprawach pracowniczych. W zależności od zakresu tych uprawnień mówi się o stopniu usamorządowienia systemu zarządzania gospodarką narodową oraz demokratyzacji stosunków pracy. (fragment tekstu)
W ukształtowanym przez reformę nowym systemie gospodarczym samorząd pracowniczy na odgrywać poważną rolę w procesie gospodarowania. Łatwo to sobie uświadomić, jeżeli weźmie się pod uwagę, że samorząd w zasadzie ma działać we wszystkich przedsiębiorstwach państwowych i że pozycja zajmowana przez samorząd w hierarchii organów przedsiębiorstwa jest pozycją pierwszoplanową• Kierowanie przedsiębiorstwem nie należy do rzeczy łatwych. Już w wieku XIX zwrócono na to uwagę, wskazując na podobieństwo kierowania przedsiębiorstwem do sztuki dyrygowania orkiestrą. Porównanie to uwydatnia i trudność kierowania przedsiębiorstwem i konieczność - posiadania przez kierownictwo przedsiębiorstwa zarówno dużego zasobu wiedzy, jak i doświadczenia . W warunkach nowoczesnej gospodarki posiadanie przez kierownictwo przedsiębiorstwa wysokich kwalifikacji staje się coraz bardziej niezbędne, i to nie tylko w wielkim przemyśle. Przemawiałoby to za oddaniem kierownictwa wyłącznie w ręce osób posiadających przygotowanie specjalistyczne, a więc duży zasób wiedzy w dziedzinie organizacji przedsiębiorstwa i kierowania jego działalnością, a ponadto określony zasób wiedzy technologicznej. W krajach kapitalistycznych prowadzenie dużych przedsiębiorstw oddaje się w ręce menedżerów, tj. osób z przygotowaniem specjalistycznym, a mając ponadto na względzie konieczność unikania rozpraszania odpowiedzialności ustanawia się bądź jednoosobowego kierownika przedsiębiorstwa dyrektora, bądź kilkuosobowy zarząd (fragment tekstu)
Autor przedstawił sytuację ruchu zawodowego w Polsce po II wojnie światowej. Założenia nowej władzy, która uważała, iż w państwie "robotniczym" pracownicy nie mogą mieć odrębnych interesów niż pracodawca, doprowadziły do utracenia przez związki poparcia swoich członków. W nowych warunkach ich rola wynikała jedynie z politycznych stosunków z partią komunistyczną i kontrolowanym przez nią aparatem państwowym.
Celem niniejszego opracowania jest omówienie złożonego zjawiska funkcjonowania ruchu zawodowego w warunkach rodzącego się oraz już ukształtowanego systemu totalitarnego. Chodzi tu zwłaszcza o ustalenie, jakie konsekwencje społeczne, ekonomiczne i polityczne miała utrata przez związki niezależności organizacyjnej i tożsamości programowej, co w praktyce oznaczało brak oficjalnych możliwości wyrażania interesów pracowniczych. Uwagę skupiono na tych zagadnieniach, które dotychczas nie zostały w ogóle (ewentualnie niedostatecznie) zaprezentowane w literaturze przedmiotu. W pracy przedstawiono głównie działalność związkową w najważniejszym dla komunistów środowisku robotniczym w latach 1944-1956. Ramy chronologiczne wyznacza z jednej strony objęcie władzy przez PPR w Polsce, cezurę końcową zaś pierwszy poważny kryzys społeczny, w którym aktywny udział wzięli robotnicy. Wydarzenia czerwcowe w Poznaniu bowiem stanowiły nie tylko spektakularny wyraz słabości ruchu zawodowego, swoiste wotum nieufności i "rachunek" za dotychczasową działalność wystawiony przez środowiska pracownicze, ale były również oznaką kryzysu całego modelu, w którym związkom wyznaczano zadania odmienne od tradycyjnego ujęcia ich funkcji (jednak ze względu na bogatą literaturę przedmiotu zrezygnowano z dokładnej analizy wydarzeń, które doprowadziły bezpośrednio do buntu robotników w Poznaniu i późniejszego przełomu październikowego). Ważne jest zwłaszcza ustalenie rzeczywistych relacji między ruchem zawodowym a ośrodkami władz politycznych, odtworzenie mechanizmów uzależnienia i wpływu satelickiej pozycji związków wobec partii komunistycznej na oficjalne deklaracje ideowo-polityczne oraz bieżącą działalność w zakładach przemysłowych. W tym kontekście istotne znaczenie ma odpowiedź na pytanie, czy lata 1944-1956 należy traktować jako okres w istocie jednorodny, czy też (jak przedstawiane to jest w literaturze) można w nim wyodrębnić dwa etapy: pierwszy, do 1948 r., względnej autonomii ruchu zawodowego i drugi do 1956 r., "wypaczeń" związanych z okresem stalinowskim. Aby to ustalić, konieczna była analiza funkcjonowania instancji związkowych na wszystkich szczeblach (w tym także na najniższym, w fabrykach). Podjęto także próbę określenia, jaki był stosunek członków związków do zaangażowania politycznego ich organizacji oraz w jakim stopniu niewypełnianie przez nie funkcji socjalnych wpływało na stosowane przez robotników sposoby obrony swoich interesów, a także, co szczególnie istotne, jak oddziaływało to na sytuację ekonomiczną przedsiębiorstw. Zrezygnowano natomiast z analizy szczegółowych problemów organizacyjnych ruchu zawodowego (zmian w strukturze organizacyjnej, składzie personalnym gremiów kierowniczych, liczebności itd.) oraz jego bieżącej działalności socjalnej w zakładach (dystrybucji towarów reglamentowych, akcji wczasów pracowniczych, zwalczania analfabetyzmu itd.), które gruntownie zostały omówione w dotychczasowej literaturze przedmiotu. Zgodnie z tymi przesłankami w rozprawie starano się przedstawić historię związków zawodowych nie tyle jako pewnej struktury organizacyjnej, ale głównie jako zrzeszenia członków, powołanego do obrony ich interesów. (fragment tekstu)
W najlepszej sytuacji pod względem posiadania przez pracowników prawa do informacji, konsultacji, jak również wpływu na podejmowane w przedsiębiorstwie decyzje mają pracownicy zatrudnieni w dużych przedsiębiorstwach, szczególnie tych o zasięgu transgranicznym, do których dodatkowo mają zasto-sowanie ustawy o europejskich radach zakładowych. Największe możliwości co do zakresu wpływu na zarządzanie przedsiębiorstwem, jak również uzyskanego prawa do informacji i konsultacji mają pracownicy zatrudnieni w przedsiębiorstwach państwowych oraz pracownicy spółek, którzy stali się ich właścicielami w wyniku bezpośredniej prywatyzacji. W najgorszej sytuacji znajdują się pracownicy zatrudnieni w małych i średnich przedsiębiorstwach niemających statusu przedsiębiorstwa państwowego, zatrudniających od kilku do 50 osób, ponieważ najczęściej nie obejmują ich korzystne dla nich przepisy prawa do informacji, konsultacji i współdecydowania o Europejskich Radach Zakładowych, o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, a w przedsiębiorstwach zatrudniających mniej niż 10 osób także przepisy ustawy o związkach zawodowych. (fragment tekstu)
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.