Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 10

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  Theory of demand
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Kwestia szybkości krążenia pieniądza zajmuje ważne miejsce w badaniach nad zapotrzebowaniem gospodarki na pieniądz. Zmiany tego czynnika modyfikują bowiem popyt na pieniądz, a to z kolei jest ważną wskazówką dla polityki emisji pieniądza. Problem ten pojawił już się w ilościowej teorii pieniądza Irvinga Fishera. Miał istotne znaczenie w analizie związków między ilością pieniądza w gospodarce a całkowitymi wydatkami społeczeństwa. (fragment tekstu)
Analizę całkowitego popytu (AD) i całkowitej podaży (AS) zawierają prawie wszystkie nowsze podręczniki ekonomii. W analizie tej rozmiary realnej produkcji i poziom cen są ustalane jednocześnie. Przy opadającej krzywej popytu i wznoszącej się krzywej podaży, przecinających się na dobrze znanym wykresie cen i ilości, wiarygodne wydaje się twierdzenie, że odpowiadające równowadze poziomy produkcji i cen osiąga się jednocześnie dzięki działaniu mechanizmu cenowego. Czytelnik -w szczególności zaś, niczego nie podejrzewający student - wyciągnie zapewne z lektury pocieszający wniosek, że mechanizm cenowy działa równie efektywnie na poziomie zagregowanym, jak na poziomie mikroekonomicznym (gałęzi lub pojedynczego produktu). Celem tego artykułu jest wykazanie, że pogląd taki nie ma uzasadnienia. (fragment tekstu)
W powszechnie akceptowanym kształcie teoria preferencji jest w swojej istocie statyczna. Wprawdzie pisze się tu i ówdzie w komentarzach, że przestrzeń towarów mogą tworzyć koszyki z różnych okresów (momentów) i wobec tego relacja preferencji konsumenta umożliwia ocenę (porównywanie) koszyków rozproszonych w przestrzeni i w czasie, ale w literaturze brak systematycznego ujęcia tej idei w języku matematycznym, tym bardziej próby wyciągnięcia stąd jakichkolwiek interesujących wniosków. Zadanie to podejmujemy w tej pracy. (fragment tekstu)
W artykule przedstawiono dwie koncepcje dotyczące mnożnika wydatków państwowych. Pierwsza z nich, tzw. klasyczna została odrzucona z powodu nieścisłości związanej z samą definicją mnożnika. Na tej podstawie przedstawiono teorię efektywnego popytu jako modelu odpowiadającego najdokładniej wyprowadzonej formule mnożnika wydatków państwowych. Celem prezentowanej publikacji jest próba oszacowania mnożnika w oparciu o efektywną teorię popytu. W oparciu o przyjęte założenia oraz wartości parametrów oszacowano dla Polski jego wartość w latach 2008-2013, które uwzględniały okres stagnacji/kryzysu finansowego. Uzyskane wyniki nie odbiegają od wartości mnożnika dla innych krajów prowadzących od czasu kryzysu strategię ekspansji fiskalnej.(abstrakt oryginalny)
Od czasów Marshalla dyskusja o dobrach Giffena nie ustawała. Każdy wykład i każdy podręcznik mikroekonomii wspomina o tym wyjątkowym przypadku rosnącego popytu. Mimo iż teoretycznie możliwe jest istnienie dóbr Giffena, praktyczne ich występowanie nie zostało przez szereg lat udowodnione. Chleb, pszenica, ziemniaki, wódka, nafta, benzyna, ryż - to tylko niektóre przykłady dóbr, które potencjalnie mogłyby być dobrami Giffena. Żaden z autorów jednak nie był w stanie podać przekonujących dowodów na to, że w skali rynkowej zaobserwować można efekt Giffena. Co więcej, powstały spójne teorie pozwalające na wyjaśnienie efektu wzrostu konsumpcji przy rosnących cenach za pomocą standardowo nachylonych funkcji popytu i podaży. Przez wiele lat autorzy starali się udowodnić jednak, że o ile w skali rynkowej zaobserwowanie dodatnio nachylonego popytu jest niewyobrażalnie trudne, o tyle na poziomie indywidualnych popytów można zaobserwować efekt Giffena. Starano się zrobić to eksperymentalnie, z różnym skutkiem. Dopiero ostatnie badania pokazują, że zachowania charakterystyczne dla efektu Giffena na poziomie wyborów pojedynczych osób rzeczywiście występują. Specyficzne jednak warunki tych obserwacji nie pozwalają na definitywne stwierdzenie, że efekt rosnącej krzywej popytu może wystąpić w skali całego rynku określonego dobra. Żadne również badania nie pokazują także, że taka krzywa nie istnieje. Pozostaje więc szukać dalej. (fragment tekstu)
W artykule zaproponowano teorię popytu dla sytuacji, gdy preferencje konsumenta zależą od cen towarów. Rozważano, jak można opisać tego typu preferencje (za pomocą dwóch rodzajów relacji preferencji oraz funkcji użyteczności). Następnie sformułowano zadania decyzyjne konsumenta (maksymalizację użyteczności oraz minimalizację wydatków), które pozwalają otrzymać funkcje popytu. Ostatecznie wyprowadzono uogólnione równanie Słuckiego i podano przykłady dóbr Giffena, które nie są dobrami niższego rzędu. (abstrakt oryginalny)
Teorii pieniądza i współzależnościom między sferą pieniężną a sferą realną gospodarki poświęcono w literaturze ekonomicznej wiele miejsca. Jednym z głównych czynników decydujących o podziale na różne szkoły ekonomiczne jest zróżnicowane podejście do powiązań między tymi sferami. Celem niniejszego artykułu jest wyprowadzenie funkcji popytu na pieniądz z równania ilościowej teorii pieniądza, przy uchyleniu neoklasycznego założenia produkcji kształtującej się na poziomie potencjalnym. Założenia przyjęte przy modelowaniu funkcji popytu na pieniądz wynikają z eklektycznego podejścia do teorii neoklasycznej i keynesistowskiej. Funkcje popytu na pieniądz ujmowane są zazwyczaj w literaturze przedmiotu jako funkcje behawioralne. Jest to rezultatem dominującego w teorii ekonomii podejścia opartego na keynesowskiej teorii preferencji płynności (liquidity preference of money). (fragment tekstu)
Mechanizm mnożników wydatków autonomicznych we współczesnej ekonomii jest jednym z ważniejszych zagadnień. Przyczyną tego jest fakt, iż ujawnia on o ile zmienia się PKB na skutek zmian wydatków autonomicznych. W tym kontekście głównym celem pracy jest próba rewizji metody szacowania mnożników fiskalnego, inwestycyjnego i eksportowego. Ponadto autor podjął próbę oszacowania mnożników wydatków autonomicznych dla polskiej gospodarki w okresie 2005-2020 roku. Dla realizacji celu autor wykorzystuje klasyczną metodę bazującą na teorii łącznego popytu. Ponadto przyjęto podstawowe założenia ekonomicznego modelu keynesowskiego. Główną przyczyną powstania tej pracy jest częste twierdzenie o trudności szacowania poziomów importochłonności zgodnie z przyjętą koncepcją łącznego popytu. Dlatego autor podjął próbę przedstawienia nowej koncepcji podziału importu. To pozwoliło na kalkulację mnożników wydatków autonomicznych w krótkim okresie. Na podstawie opisanej metody autor dokonał szczegółowych szacunków mnożników fiskalnego, inwestycyjnego i eksportowego dla Polski w analizowanych okresie. Okazało się, że zaproponowana metoda podziału importu pozwala na oszacowanie mnożników wydatków autonomicznych w krótkim okresie. Dzięki temu udało się uzyskać obraz zmian wartości mnożników w cyklach kwartalnych. Na tej podstawie wyciągnięto wniosek, iż wydatki rządowe i eksport są tymi wydatkami autonomicznymi, które w polskiej gospodarce najsilniej oddziałują na zmiany PKB w krótkim okresie. (abstrakt oryginalny)
W artykule przedstawiono przegląd różnych ekonometrycznych modeli funkcji popytu konsumpcyjnego pod kątem ich przydatności do modelowania funkcji popytu na energię oraz do modelowania zachowań konsumentów energii. Poddano analizie makro- i mikroekonomiczne modele popytu, koncentrując się na modelach popytu konsumpcyjnego, aby wybrać model najodpowiedniejszy do realizacji celu badań. Niniejszy artykuł stanowi początek prac prowadzonych w ramach projektu badawczego pn. "Opracowanie modelu zachowań prosumenta na rynku energii". Przez prosumenta rozumie się świadomego konsumenta energii, który dzięki rozwojowi technologicznemu i wdrażaniu innowacji w dziedzinie energii może stać się producentem energii. (abstrakt oryginalny)
Popyt to podręcznikowe pojęcie, które stoi u podstaw dowolnej teorii biznesu, marketingu czy sprzedaży. Jeżeli przetłumaczymy teorie lub strategie biznesowe na zjawiska związane z popytem, stanie się szybko jasne, które z nich w danej sytuacji jest właściwe do przeprowadzenia, a które z góry należy uznać za błędne, pomimo iż jest "na topie". Dzięki formule popytu marketer może z powodzeniem przygotowywać kolejne scenariusze reakcji marki/firmy na zmiany rynkowe. (abstrakt autora)
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.