Obecnie technologie aktywnie kształtują i intensyfikują czas wdrażania systemów sztucznej inteligencji (AI), jednocześnie coraz większego znaczenia nabierają tzw. umiejętności miękkie, których pracodawcy poszukują u przyszłych pracowników. Tak więc w dzisiejszej sytuacji mamy możliwość wykorzystania automatów i robotów, które z powodzeniem zastępują człowieka w wielu zadaniach. Jednocześnie istnieje potrzeba tworzenia zespołów opartych na takich cechach jak empatia, komunikatywność, pomysłowość, inteligencja, a przede wszystkim humanizm, którego znaczenie w tworzeniu perspektywy biznesowej jest nie do przecenienia. W związku z powyższym, niniejszy artykuł ma na celu analizę problemu badawczego w przypadku robotów społecznych oraz prawdopodobnego statusu prawnego sztucznej inteligencji w przyszłości. W artykule zostaną pokazane różnice między sztuczną inteligencją a sztuczną świadomością, ponieważ AI stawia wyzwania społeczne, więc obecnie przechodzi szereg ważnych zmian i prawo musi być szybko zmienione. Po pierwsze, podjęto próbę demistyfikacji różnic między sztuczną inteligencją a sztuczną świadomością. Następnie analizie zostanie poddany aktualny stan prawny dotyczący sztucznej inteligencji w UE. Cyberprzestrzeń (w tym Internet) zrewolucjonizowała życie człowieka. Niesie korzyści, ale również nieznane dotąd zagrożenia. Jest to jednak nieodłączny problem rozwoju człowieka. Każda nowa technologia, każdy nowy wynalazek ma swoje zalety, ale i wady. Wydawać by się mogło, że autonomiczne systemy, wykorzystujące sztuczną inteligencję, są panaceum na takie problemy. Być może tak, ale bezpieczeństwo cyberprzestrzeni zależy od wielu czynników, na które czasem nie mamy wpływu, albo z innej perspektywy to my sami stwarzamy zagrożenie, inspirujemy je celowo lub przez niedociągnięcia, ignorancję i zaniedbanie.(abstrakt oryginalny)