Wojciech Jaruzelski, swoisty fenomen, pełniący liczne funkcje i posiadający w Polsce Ludowej najwięcej realnej władzy, był z jednej strony politykiem odpowiedzialnym za liczne czyny hańbiące i zbrodnie: antysemityzm w Wojsku Polskim skutkujący eliminacją ze służby oficerów o korzeniach żydowskich, interwencję Wojska Polskiego w Czechosłowacji w 1968 r., masakrę na Wybrzeżu w 1970 r., wprowadzenie stanu wojennego, likwidację Solidarności, represje wobec tysięcy ludzi w latach osiemdziesiątych XX w., a z drugiej strony pierwszym prezydentem III RP, postrzeganym jako reformator, wspieranym przez część elity politycznej i dobrze odbieranym przez co najmniej połowę społeczeństwa polskiego. "Przeciw prawdzie" - ta część tytułu niniejszego artykułu odnosi się do kilku ważnych wątków biografii Jaruzelskiego sprzecznych z przekazem docierającym do szerokiego odbiorcy. Można sądzić, że pozytywny efekt wizerunkowy, a zamiast odpowiedzialności politycznej i karnej - możliwość prowadzenia czynnego życia na emeryturze były skutkiem zarówno świadomej autokreacji, jak i sprzyjających okoliczności: bardzo ostrej rywalizacji politycznej w III RP i wsparcia udzielonego przez część zwalczających się środowisk politycznych. Jaruzelskiemu służyły media, wydawnictwa, politycy: miał możliwość prowadzenia polemik z adwersarzami politycznymi, publikował książki, pisał listy do instytucji publicznych, wygłaszał wykłady, udzielał wywiadów, wydawał oświadczenia, uczestniczył nawet w posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego. (abstrakt oryginalny)