W miarę swego rozwoju, biorąc pod uwagę zwłaszcza długie okresy, społeczeństwa zwiększają swoją siłę oddziaływania na przyrodę, jednakże nie jest to równoznaczne z realizacją interesu społecznego, postępem w zakresie racjonalizacji tegoż oddziaływania. Problem w tym, że wiedza związania z naukami społecznymi, w tym ekonomii, ewoluuje, uświadamiamy sobie i innym (edukacja) problemy gospodarcze, starając się minimalizować negatywne ich konsekwencje, kojarząc różnorodne interesy, nie zawsze przecież ze sobą zgodnie (nie zapominając o ich różnym przejawianiu się, w różnych okresach i płaszczyznach, jak i skali). Dlatego ekonomia, aby poznać prawidłowości determinujące gospodarowanie, a także jego rozwój i móc je aplikować, musi oba te aspekty kojarzyć, to znaczy historię i przestrzeń [Ferguson 2015]. Związane jest to z funkcją poznawczą, jak i aplikacyjną, nie tylko zresztą ekonomii, ale wszystkich nauk społecznych. Celem opracowania jest jedynie zaawizowanie różnorodności, wieloaspektowości tego procesu, jego zakresu i przemiany, bardziej lub mniej uświadamianego (np. DNA) sobie przez jednostkę, nie tylko przecież gospodarującą, ale i biologiczną [Dawkins, 2012] i kierującą się przy tym bardzo zróżnicowaną motywacją, w tym emocjonalną. (fragment tekstu)