Jedną z najbardziej modnych obecnie w naukach społecznych - w tym w public relations - a także szeroko promowaną na całym świecie jest doktryna społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). Celem niniejszego artykułu jest konfrontacja tej doktryny ze smutną rzeczywistością, w której miliony obywateli na świecie (np. ofiary finansowego kryzysu 2008-2009, członkowie ruchu "Occupy Wall Street", ofiary piramidy Madoffa itp.) oraz dziesiątki tysięcy Polaków - klientów bankrutujących biur podróży, linii lotniczych OLT Express czy niesławnej polskiej piramidy finansowej AMBER GOLD, stały się ofiarami raczej nieodpowiedzialnego i nieetycznego biznesu niż biznesu społecznie odpowiedzialnego. Takie złapane na gorącym uczynku nieetyczne i nieodpowiedzialne firmy sięgają po pomoc PR-owców, którzy stosują wypróbowane metody kryzysowego PR, uzupełnione m.in. przez teorię odbudowywania wizerunku/ /reputacji W. Benoita czy niesławnej polskiej piramidy finansowej AMBER GOLD, stały się ofiarami raczej nieodpowiedzialnego i nieetycznego biznesu niż biznesu społecznie odpowiedzialnego. Takie złapane na gorącym uczynku nieetyczne i nieodpowiedzialne firmy sięgają po pomoc PR-owców, którzy stosują wypróbowane metody kryzysowego PR, uzupełnione m.in. przez teorię odbudowywania wizerunku/ /reputacji W. Benoita. Ważnym wnioskiem, do którego dochodzą autorzy artykułu, jest stwierdzenie, iż znajomość ekonomii, mechanizmów rynków finansowych, czyli ekonocentryczne podejście w PR, pozwala na bardziej wyważone spojrzenie na proporcje między promowaną ideą społecznej odpowiedzialności a zbyt często w rzeczywistości praktykowaną nieodpowiedzialnością biznesu. Takie ekonocentryczne podejście w public relations, które jest specjalnością Katedry Publicystyki Ekonomicznej i Public Relations Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, zostało zdefiniowane przez pierwszego autora tego artykułu jako polegające na: 1) konieczności sięgnięcia do ekonomicznych korzeni public relations, 2) zwróceniu uwagi na związki między teorią public relations oraz teoriami ekonomii i ekonomii politycznej, 3) konieczności odnotowania wpływu siły ekonomicznej/finansowej korporacji na public relations i praktykę komunikowania - zwłaszcza na media, 4) wagę znajomości ekonomii dla praktyków public relations, 5) szerokie sięganie przez biznes do narzędzi public relations zwłaszcza w okresach kryzysów ekonomicznych oraz aktualnych zawirowań w gospodarcze światowej. Rozważania teoretyczne, zawarte w pierwszej i drugiej części artykułu, ilustruje kampania odbudowywania wizerunku koncernu BP, zastosowana po spowodowaniu katastrofy ekologicznej w Zatoce Meksykańskiej, przedstawiona w części trzeciej.(fragment tekstu)