Autorka zauważa, że w ostatnich latach bardzo wyraźnie zarysowały się dwa odmienne segmenty klientów obiektów sanatoryjnych. To, z jednej strony, tradycyjni kuracjusze sanatoryjni, kierowani i finansowani przez NFZ, a z drugiej - komercyjni, któzy przynoszą uzdrowiskom wymierne korzyści finansowe. W związku z tym pojawia się konieczność zmiany lub poszerzenia zakresu i profilu oferowanych przez miejscowości wypoczynkowe i ich sanatoria programów pobytowych.